Frajdowicze! Dziękuję! Wszystkim razem i każdemu z Was z osobna! W szczególności Mamom, bo one najbardziej aktywnie włączyły się w akcję. Nie zawiedli też Tatusiowie. Kilku z nich podzieliło się ze mną swoimi zdjęciami z autobusowych wycieczek. Świetnie! Bardzo, bardzo dziękuję. Czas, by podsumować akcję.
Pierwsze podsumowanie pojawiło się na blogu pod koniec lipca i możecie je przeczytać TU.
A oto jak nam minął w autobusach, tramwajach, trolejbusach i kolejce SKM sierpień. Oto nasza wspólna praca uwieczniona aparatami fotograficznymi i telefonami!:
Miesiąc zaczęliśmy z wielką mocą! Z tramwajowej wycieczki zdjęcia dwóch swoich uroczych synków przesłał nam pewien Tata. Borys i Hubert mieli szczęście wybrać się na Główne Miasto do Gdańska.
Ja i moje smerfetki dalej przemierzałyśmy szlaki Trójmiasta zaglądając tu i tam, poruszając się komunikacją miejską, którą uwielbiamy między innymi za to, że można w niej spokojnie czytać.
Na jednej z wycieczek znalazłyśmy nawet trolejbus zbudowany z klocków lego.
Zaraz potem nadesłano do mnie kolejne zdjęcie: Natalka na przystanku autobusowym, która podobno podróżując dużo autobusem w te wakacje nauczyła się świetnie odczytywać rozkład jazdy.
Trwały upały. Marysia wycieczkując w takim cieple nawet w trolejbusie pamiętała, by dużo pić.
Na plażę dla ochłody wybrał się też Alan.
Dwie dziewczynki równiez szukały cienia i ochłody z morskiej bryzy - wyprawa kierunek bulwar.
My zdążyłyśmy jeszcze wrócić tramwajem z Jarmarku Dominikańskiego,
następnie udałyśmy się z naszym rodzynkiem na kilkunastodniowy urlop. Podczas tego wypoczynku nie rezygnowałam z podróży ulubioną komunikacją miejską. W lizbońskim metrze specjalnie dla Was robiłam notatki z podróży.
Po powrocie czekało mnie wiele niespodzianek. Frajdowicze nie zapomnieli o akcji Podróż za 2 uśmiechy promującej podróżowanie komuniakcją miejską i mającej na celu uzyskanie zniżki na rodzinne przejazdy wakacyjne. Zacznę wymieniać:
Był i Tymek w gdyńskiej komunikacji miejskiej,
i małe groszkowe Pretty Women w drodze na Jarmark Dominikański.
Tu uśmiecha się do nas Łucja uchwycona aparatem fotograficznym w drodze do ZOO w Oliwie,
a tu zupełnie jej nie widać, bo drzemała czekając na kolejny autobus,
natomiast tu pewien Tata sfotografował w autobusie córeczkę o ładnym imieniu Natalka.
W akcji wziął udział też przystojny przedszkolak z ciekawym stworkiem o wdzięcznej nazwie Trombiszonek.
Mały Gracjan mieszka w Gdańsku i uwielbia wyprawy tramwajem na plac zabaw,
a roczna Madzia udała się na wycieczkę pociągiem na Hel...
..i trolejbusem do Experymentu.
Mam też na zdjęciu ośmioletnią Frajdowiczkę z Opola, która przebywała na wakacjach w Gdyni...
i 4 urocze siostry: Klarę, Zosię, Hanię i Ritę uchwycone pewnie przez Mamę podczas wyprawy do Centrum Hewelianum w celu odwiedzenia laboratorium Pana Kleksa.
Myślałam, że to już będzie koniec zdjęć, ale w ostanim dniu wakacji otrzymałam jeszcze takie śmieszne minki Łucji i jej mamy,
oraz Julkę, Mateusza
Damiana i Dawida w drodze na plac zabaw do Wejherowa.
A tu jeszcze zdjęcie, które w lipcu gdzieś mi się zapodziało, ale na szczęście tu już jest. Slodkie dzieciaki.
Na koniec coś z zupełnie innej beczki. Zdjęcie co prawda nie jest zrobione w komunikacji miejskiej, ale za to w Toruniu przez Frajdowiczów mieszkających w Gdyni, przysłane z pozdrowieniami specjalnie dla Frajdy. Pomyślałam, żeby też je tu zamieścić.
Kochani! Bardzo dziękuję Wam za ten wysiłek, który zechcieliście specjalnie dla tej akcji podjąć. Jesteście wielcy, macie dobre serducha! Dziękuję! Teraz moja kolej. Mam w planie kolejne rozmowy w sprawie uzyskania zniżek na rodzinne przejazdy wakacyjne komunikacją miejska. Trzymajcie kciuki! Będę walczyć! I informować Was na bieżąco.
I cieszę się bardzo, że podróżujecie!