VOUCHER SPACERUJ Z FRAJDĄ
Home Menu

W 2014 roku pełna marzeń i pomysłów!

W 2014 roku pełna marzeń i pomysłów!

Drodzy Frajdowicze! W końcu mogę się z Wami porządnie noworocznie przywitać! 14 to dla mnie szczególna liczba, wyjątkowa, bardzo szczęśliwa. Roku 2014 nie mogłam się doczekać, bo myślę, że będzie właśnie taki jak liczba 14. Tak się nie mogłam doczekać, a tu psikus! Na samym początku złe samopoczucie przykuło mnie do łóżka. Na szczęście miałam kogoś przy boku, kto mógł zająć się dziećmi, a ja mogłam swoje odchorować. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Zostałam wysłana na przymusowy odpoczynek pewnie po to, by po kilku dniach móc ruszyć do boju z nową energią. Stąd moja krótka przerwa na blogu. Ale już jestem. Jestem i to w zupełnie nowym wydaniu! Z końcem starego roku obcięłam włosy, bo tak mi właśnie najlepiej w duszy gra. Z krótkimi włosami. Nie martwcie się jednak, wraz z nimi nie obcięłam rozumu, jak to niektórzy mówią. Wręcz przeciwnie, w mojej głowie kotłuje się ogrom pomysłów! Jakoś tak mi lżej się myśli! Wink Oby tylko dopisało zdrowie i znalazł się czas, by wszystko, a przynajmniej większą część zrealizować!


Nie mam postanowień noworocznych, gdyż te trwają krótko, pozostają najczęściej niezrealizowane. Mam za to marzenia, wiele marzeń. Najwięcej z nich to marzenia o podróżach. I to właśnie marzenia, a nie postanowienia noworoczne udaje mi się prędzej czy później zrealizować. A skoro tak, to podzielę się z Wami tym jakie są to marzenia, o jakich podróżach i co chciałabym, aby zdarzyło się na Frajdzie.


Marzą mi się podróże. Zaczynając od tych bliskich marzy mi się, by w końcu pokazać moim dzieciakom w Muzeum Narodowym w Gdańsku „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga. Marzy mi się też weekendowa wycieczka pociągiem do Warszawy, by wspiąć się z dzieciakami na najwyższe możliwe piętro Pałacu Kultury, zobaczyć Zamek Królewski i Łazienki. Marzy mi się kilkudniowy wypad do Londynu i odwiedziny w galeriach sztuki, ogrodach i Pałacu Buckingham. Marzą mi się wakacje w Irlandii albo Szkocji i 10 dni w polskich górach. Marzy mi się też, by kiedyś zabrać rodzinę do Japonii i na Alaskę. Jednak na realizację tych marzeń muszę jeszcze poczekać. A Wam co się marzy?Smile


Dni są coraz dłuższe, wiosna już wkrótce. Marzy mi się, by na Frajdzie pojawiły się relacje z moich wakacyjnych podróży w polskie góry czy inne piękne zakątki naszego cudownego świata, by zainspirować Was do zaplanowania Waszych letnich wyjazdów. Marzę również o zorganizowaniu kilku akcji. Coś dla „wózkowych” i dla rodziców ze starszymi dziećmi. Czy są wśród nas może mamy – niespełnione aktorki? Pytam, bo ja mam chrapkę na własny teatrzyk, a Wy?


Zanim jednak nadejdą cieplejsze dni z pewnością czeka nas wspaniała zima. Choć może na razie na to nie wygląda, to wydaje mi się, że dzieciaki jeszcze zdążą nacieszyć się śniegiem. A przed nami ferie. My w tym roku spędzamy je w mieście. Jeśli nie macie pomysłu gdzie zabrać dzieciaki to zostańcie z Frajdą, u nas będzie się działo! Tak mi się przynajmniej marzy!


A już za parę dni podsunę Wam pomysł gdzie zabrać dzieciaki na pierwsze narty!


Frajdowicze! Z kosmiczną energią życzę Wam jeszcze raz dużo szczęścia w nowym cudownym 2014 roku! Smile Marzcie, marzcie, marzcie! I realizujcie te marzenia!


Do zobaczenia na szlaku! Wink

 

Noworoczna Ja

Komentarze:
Dodaj swój komentarz
Nick / Imię
Treść komentarza
Stolica Polski
Dodany przez: Monia
Data dodania: 2014-01-11

Danuśka wyglądasz fantastycznie, marzenia podobne do moich ale ich realizacja niestety ciężka bo co roku obiecuję sobie że z chłopcami się gdzieś wybierzemy ale jak do tej pory nam się to nie udało ale wszystko przed nami, buziaczki dla całej rodzinki!!!

Dodany przez: Marta
Data dodania: 2014-01-10

Zdjęcia bombowe. Pełne energii, akurat na Nowy Rok :)

Dodany przez: lips
Data dodania: 2014-01-10

Danusia, genialna fryzura! wyglądasz bosko!