Dzień Chłopaka zbliża się wielkimi krokami. To już w poniedziałek, 30 września. Macie już pomysł jak uczcić to z Waszymi małymi i dużymi chłopcami?
Oto kilka pomysłów.
Taki dzień zarówno w przedszkolu jak i szkole można spędzić miło, niekoniecznie obdarowując kolegów drobiazgami, typu samochodzik, które pewnie po chwili i tak pójdą w kąt. Z pomocą rodziców dziewczynki mogą w klasie zorganizować słodki poczęstunek np. dekorując wspólnie gofry owocami i czekoladowymi polewami albo zjeść upieczone przez mamy ciasta, czy np. tort gofrowy.
Moja recepta na takie cudo jest następująca: ułożyć wieżę z gofrów, polać roztopioną w łaźni wodnej czekoladą, posypać piankami, cukierkami czy owocami. I gotowe! A efekt oszałamiający. I co za smak!
Jeśli chcecie jednak coś koniecznie kupić to może jedną dobrą piłkę nożną, którą pobawi się cała klasa na boisku szkolnym?
Świetną opcją jest też wycieczka klasowa. W Gdyni można udać się na wielki plac zabaw na plaży i zwiedzić Błyskawicę, bądź obejrzeć niezwykłe auta w Muzeum Motoryzacji. W Sopocie zaciekawić może Grodzisko, a w Gdańsku interesującą propozycję dla małych mężczyzn ma z pewnością Ośrodek Kultury Morskiej. Myślę, że minki będą takie właśnie zadowolone. 
My zastanawiamy się jak oczarować naszego wielkiego chłopca. Były laurki, słodkości. W tym roku będzie to chyba wspólna autobusowa wycieczka. Wstępny plan jest taki, by udać się autobusem 181 z Dąbrowy do Sopotu, następnie przesiąść się w autobus linii 143 i dojechać do ulicy Kaplicznej w Gdańsku Jelitkowie, by stamtąd udać się do wejścia na plażę nr 67 (lub 64, jestem tam wiele razy i wciąż nie pamiętam) i deptakiem wzdłuż morza ruszyć piechotą w stronę Sopotu. Po drodze warto gdzieś wstąpić na herbatkę.
Kilkanaście razy pokonywałam tę trasę o różnych porach roku. Zawsze jestem zachwycona. Polecam ten spacer. Oby pogoda dopisała.
Tak naprawdę nie jest ważne gdzie się udacie, ważne, by być razem.
Wszystkim chłopcom, dużym i małym życzę, by w sercach na zawsze nimi pozostali.
Miłego dnia, bawcie się świetnie.
