Z wielką przyjemnością przedstawiam Wam moją drugą frajdową cegiełkę na licytację podczas koncertu charytatywnego "Gramy dla BOHATERA BORYSA".
To moje stare krzesło kuchenne, które miałam przyjemność kilka miesięcy temu osobiście pomalować podczas warsztatów w gdyńskiej pracowni Agulla. Owe wartszaty prowadziła Ola z Deco Hobby. Użyłam farb i wosku Annie Sloan. To nie jest dzieło sztuki, ale jestem bardzo zadowolona z efektów moje pracy. Zastanawiałam się co z tym krzesłem zrobić. Mam dwa pomysły na biznes i do każdego z nich to krzesło mogłoby się przydać. Ktoś mi jednak kiedyś poradził: Oddaj je na jakąś aukcję. Teraz mam okazję, więc pomyślałam: Czemu nie?
Może komuś przyda się ono na balkon, do ogrodu lub na werandę? Weranada - jakie to piękne słowo, czyż nie? Weranda.
To jak? Przyda się? Jeśli tak, to macie okazję je wylicytować już w najbliższą sobotę o godzinie 17.00 na Scenie Muzycznej w Gdańsku przy ulicy Powstańsców Warszawskich 25 podczas koncertu charytatywnego dla 6-cio letniego BOHATERA BORYSKA.
Do zobaczenia w sobotę. :-)